Sezon zimowo-wiosenny to często czas, kiedy większość z nas zmaga się z przeziębieniami i drobnymi infekcjami. Dieta pozbawiona świeżych warzyw i owoców oraz spędzanie większości czasu w zamkniętym pomieszczeniu sprawiają, że odporność obniża się. W jaki sposób można ją samemu poprawić, bez przyjmowania leków?
Skąd się bierze odporność?
Nie każdy dorosły zdaje sobie sprawę z tego, że nasz organizm swoją odporność czerpie przede wszystkim z jelit. Jeśli nie ma tam równowagi pomiędzy bakteriami i grzybami, często pojawiają się nawracające infekcje i inne problemy. Bardzo ważne jest więc dbanie o układ pokarmowy i kondycję jelit.
Coraz częściej lekarze zalecają, aby stosować suplementy bogate w kultury pożytecznych dla nas bakterii, jak Dicoflor, Biopron 9, czy Sanprobi. Warto co jakiś czas zmienić opakowanie probiotyku na inne, które będzie zawierało nieco inne szczepy. Zwykle tego typu suplementy stosuje się podczas antybiotykoterapii i po niej, ale dobrym rozwiązaniem jest także przyjmowanie takich środków w sezonie infekcyjnym.
Także dieta powinna być bogata w naturalne źródła takich bakterii. Co powinniśmy jadać zimą?
- kiszoną kapustę,
- kiszone ogórki,
- naturalne jogurty.
Dzisiaj kisi się również inne, mniej popularne warzywa. Doskonale na odporność wpłynie też zakwas buraczany z dodatkiem czosnku. Można go wypijać codziennie po łyżce stołowej. Ważne jest, aby dieta była bogata w warzywa oraz owoce, jak również tłuste ryby morskie. Należy unikać za wszelką cenę produktów przetworzonych.
Witamina C oraz witamina D3
Z dzieciństwa każdy pamięta, że podczas przeziębienia przyjmowało się popularny suplement zawierający duże dawki witaminy C. Kiedy wokół panują infekcje, faktycznie warto zażywać tę witaminę. Można ją znaleźć też w pożywieniu, na przykład natce pietruszki, świeżej papryce czy cytrusach. Niezbędna dla naszego zdrowia i funkcjonowania układu immunologicznego jest też witamina D3. Wielu z nas cierpi na jej niedobór, szczególnie w miesiącach zimowych, kiedy nie wychodzimy na słońce. Witaminę D3 trzeba podawać nie tylko dzieciom, ale również osobom dorosłym, jeśli ich organizm często się przeziębia. Również cenne kwasy tłuszczowe Omega-3, czy DHA wspierają naturalne reakcje obronne organizmu.
Ruch to samo zdrowie
Zwykle myśląc o odporności organizmu zapominamy o tym, że potrzebuje on wysiłku fizycznego. Najlepiej, jeśli odbywa się on na świeżym powietrzu i jest umiarkowany. Na dwór trzeba wychodzić również wtedy, kiedy pada deszcz, czy sypie śnieg. Trzeba hartować swój organizm. Doskonale sprawdza się nawet weekendowy pobyt nad morzem, gdzie zimą można zaczerpnąć dużo naturalnego jodu. Niezależnie od wieku, nie powinniśmy się nigdy przegrzewać. Trzeba dbać o to, aby być zawsze ubranym adekwatnie do pogody i móc pozbyć się jeden z warstw, kiedy jest zbyt ciepło. Ta zasada powinna dotyczyć także dzieci, które często są znacznie bardziej aktywne na zewnątrz i mogą się spocić.