Informacja, kiedy kobieta ma owulację, jest obecnie potrzebna raczej do zajścia w ciążę. Dużo rzadziej rozpoznawanie dni płodnych wykorzystuje się do antykoncepcji, ponieważ jest to bardzo mało skuteczna forma zapobiegania ciąży. Przy obecnym trybie życia, stresie i zabieganiu obserwacja organizmu wcale nie jest taka prosta.
Dlaczego tak trudno jest wyznaczyć dni płodne, mimo obszernej wiedzy na temat funkcjonowania kobiecego ciała? Właściwie z kilku powodów – nasze życie jest o wiele bardziej dynamiczne, ciągłe podróże, zmęczenie, stres i wiele innych czynników może powodować zmiany cyklu. Poza tym wiele kobiet ma zaburzenia hormonalne takie jak Hashimoto czy policystyczne jajniki co może powodować zanikanie miesiączki, a nawet bezpłodność.
Aplikacje na komórkę
W Internecie znajdziemy mnóstwo aplikacji, które wyliczają datę kolejnej miesiączki i dni płodne. Działają one jednak na algorytmach i nie mamy pewności czy mają rację. Aplikacje, które wymagają jedynie wpisania daty ostatniego krwawienia i długość cyklu są najmniej skuteczne i mogą nam jedynie przypominać o włożeniu do torebki tamponów i tabletek rozkurczowych oraz przeciwbólowych. Nieco bardziej wnikliwe aplikacje proszą o wpisywanie takich parametrów jak temperatura ciała, ilość i rodzaj wydzieliny z pochwy czy temperatury ciała. Te z kolei mogą być bardziej wiarygodne, jednak one też nie dają stuprocentowej pewności. Jest to forma kalendarzyka małżeńskiego, jednak lekko unowocześniona i wygodniejsza.
Testy owulacyjne i mikroskop owulacyjny
Testy owulacyjne wykonuje się w podobny sposób jak testy ciążowe, tyle że w dniu spodziewanej owulacji wyznaczonej na podstawie wcześniejszych USG. Mogą one pomóc wyznaczyć odpowiedni moment na poczęcie dziecka, kiedy para stara się już o potomka jakiś czas, jednak bezskuteczne. Testy te wykonuje się z próbki moczu lub śliny – poprzez tzw. mikroskop owulacyjny. Wbrew pozorom nie kosztuje dużo, a jego wiarygodność jest równie wysoka, jak testów owulacyjnych. Specjaliści zalecają jednak bardziej spontaniczne starania się o potomstwo, o ile nie trwają one dłużej niż półtora roku.
Najbardziej wiarygodnym badaniem stwierdzającym obecność owulacji jest USG wykonywane w dni około owulacyjne. Wykonuje się je u kobiet, które współżyją przynajmniej rok bez zabezpieczenia i nie zachodzą w ciążę. Przyczyn braku ciąży mimo współżycia u kobiety może być wiele, dlatego jako pierwszy powinien badaniom poddać się mężczyzna, który do zbadania ma jedynie jakość nasienia.