Inwestycja w domy seniora to dobry pomysł?

Starzejemy się, ale żyjemy dłużej, całe społeczeństwa. Jednocześnie młodzi ludzie są coraz bardziej zabiegani, mobilni, przemieszczają się po kraju i poza jego granicami. Rzadkie już są domy wielopokoleniowe, gdzie babcia opiekowała się wnukami, wnuki dziadkami. Młodzi także niejednokrotnie po prostu nie chcą opiekować się seniorami. Różne są tego przyczyny, brak możliwości, czysty egoizm. Nie chcę tu tego oceniać. Seniorzy, oczywiście w Polsce nie jest ich wielu, mają przyzwoite emerytury, czasem mają inne źródła dochodu. Kształtuje się rynek dla domów seniora. Domy spokojnej starości maja się dobrze poza zachodnimi granicami kraju. Czy u nas w Polsce maja przyszłość? Czy będą to tylko domy starców oferujące niską jakość opieki, czy domy spokojnej starości, dostosowane do możliwości osób starszych, często schorowanych, niepełnosprawnych ruchowo. Domy seniora zatrudniające rehabilitantów, domy z odpowiednim zapleczem medycznym, zapleczem gastronomicznym. Ośrodki, gdzie posiłki gotowane są zgodnie z zalecana dietą. Dom seniora wysokiej klasy nie powstanie raczej ze środków publicznych. Czy jest to nisza dla inwestora? Jeśli inwestycja taka powstanie czy w naszym kraju się zwróci? Czy mentalność naszego społeczeństwa pozwoli na oddanie członka rodziny pod opiekę obcym? W jakiego klienta i seniora celować, o jakiej zasobności portfela. Jakie domy spokojnej starości znajdą swoich mieszkańców. Gdzie budować domy seniora, w miastach na wsi, w górach, nad morzem. Jaka lokalizacja będzie preferowana. Na takie i wiele innych pytań musi sobie odpowiedzieć inwestor, aby inwestycja nie była deficytowa.